Powraca temat obowiązku posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej budynku.
W 2009 zgodnie z ustawą o charakterystyce energetycznej budynków powstał obowiązek opracowywania świadectwa przy oddaniu budynku do użytkowania. Przepisy objęły tym samym nowo powstające budynki. W 2015 roku nowelizacja ustawy wprowadziła zmiany, które nakazywały przygotowanie świadectw do wszystkich transakcji w obrocie nieruchomościami. Do każdego aktu notarialnego przy sprzedaży czy najmie powinno być dołączone SCHE, intencją ustawodawcy było, aby nie kupować kota w worku, a potencjalny nabywca wiedział jakie będą koszty eksploatacji budynku z tytułu ogrzewania i przygotowania cieplej wody użytkowej. Umieszczony na świadectwie pasek zmieniający kolory od zielonego przez żółty, pomarańczowy do czerwonego pokazywał energochłonność nieruchomości. Niestety przy większości aktów notarialnych dokument się nie pojawia, cześć notariuszy wpisuje w umowę klauzule pozwalające pozornie obejść te przepisy. Od momentu pierwszej nowelizacji ustawy powstał też obowiązek rejestrowania świadectwa na serwerze Ministerstwa i tylko dokument zarejestrowany i wydrukowany z adnotacja ze pochodzi z Centralnego Rejestru Świadectw Charakterystyki Energetycznej dokument jest ważny. Ministerstwo losowo weryfikuje świadectwa, dokument wystawiony z kardynalnymi błędami może pozbawić uprawnień do ich przygotowywania. Dotychczas dla istniejących budynków o powierzchni powyżej 250 m2 należących do administracji Państwowej był obowiązek przygotowania świadectwa charakterystyki energetycznej i wywieszenia go w widocznym miejscu. Dla nowo projektowanych obiektów do projektu powstał obowiązek dołączania projektowanej charakterystyki energetycznej budynku, która ma wykazać, że powstający budynek jest zaprojektowany zgodnie z Warunkami Technicznymi w zakresie izolacyjności przegród i oszczędności energii.
Kolejna planowana na wiosnę 2023 roku nowelizacja ustawy ma wprowadzić obowiązek posiadania SCHE dla wszystkich budynków niezależnie od roku budowy. Koszty opracowania będą ponosić właściciele.
Źródło: bezprawnik.pl murator.pl