Przejdź do treści

Prosument indywidualny, wirtualny czy zbiorowy, a może społeczność energetyczna

Pojęcie Prosumenta jest dobrze znane osobom, które korzystają z fotowoltaiki, to połączenie dwóch słów producent i konsument. Prosumentem może być osoba fizyczna lub firma, która wywarza energię elektryczną na własne potrzeby.

Zgodnie z zapisami ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii prosumentem jest odbiorca końcowy, który wytwarza energię elektryczną z odnawialnych źródeł energii na własne potrzeby w mikroinstalacji, której moc nie przekracza 50 kWp. Prosument może być indywidualny, zbiorowy oraz wirtualny.

Indywidualny to osoba fizyczna lub przedsiębiorca posiadający mikroinstalację a produkcja energii elektrycznej w przypadku przedsiębiorcy nie stanowi przeważającej części działalności gospodarczej.

Prosumentem zbiorowym jest spółdzielnia mieszkaniowa lub wspólnota, która może wybudować instalację na dachu budynku lub gruncie i zasilać wyprodukowaną energią zarówno części wspólne nieruchomości jak i pojedyncze mieszkania. Każdy mieszkaniec spółdzielni lub wspólnoty może zostać prosumentem I posiadać instalację do 50 kWp, czyli 5 osób tworzących prosumenta zbiorowego może posiadać instalację o mocy nawet 250 kWp.

Prosument wirtualny produkuje energię elektryczną z OZE w innym miejscu niż ją pobiera, to idealne rozwiązanie dla osób lub instytucji dysponujących miejscem na budowę farmy fotowoltaicznej poza obszarem zamieszkiwania czy prowadzenia działalności gospodarczej.

Prosument a wytwórca energii odnawialnej – czym się różnią? 

Każdy prosument jest wytwórcą energii elektrycznej, ale różnią się oni statusem. Prosument (osoba fizyczna lub przedsiębiorca) produkuje energię wyłącznie na własne potrzeby. Natomiast wytwórcą energii z OZE jest przedsiębiorca, który nadwyżki energii wprowadzone do sieci energetycznej sprzedaje w ramach działalności gospodarczej. W tym przypadku handel energią z OZE może być przeważającą lub wręcz jedyną formą jego działalności gospodarczej. 

Na zachodzie Europy dużą popularnością cieszą się obywatelskie społeczności energetyczne, które na ogół konsolidują kilka lokali mieszkalnych, podmiotów gospodarczych decydujących się na wspólne wytwarzanie, konsumowanie czy magazynowanie energii elektrycznej. W maju 2024 roku w Pradze odbyło się Forum Społeczności Energetycznych, podczas panelu inauguracyjnego forum Achille Hannoset z Dyrekcji Generalnej ds. Energii w Komisji Europejskiej podkreślił rolę energetyki obywatelskiej i wskazał, że właśnie te podmioty najmniej odczuły kryzys energetyczny. Przedstawiciel Unii Europejskiej zaoferował wsparcie finansowe obywatelom Państw Wspólnoty Europejskiej w których będą powstawały Społeczności Energetyczne, zagwarantował, że na ten cel zostaną uruchomione fundusze unijne, pożyczki bankowe, granty.

W Polsce możemy czerpać z doświadczeń innych państw europejskich, w których inicjatywy energetyki obywatelskiej funkcjonują od wielu lat. Obecnie w Austrii i Grecji jest bardzo duże zainteresowanie i dynamiczny rozwój w tym sektorze.

We Francji w 2014 roku w rejonie Occitania powstały dwie pierwsze farmy fotwoltaiczne będące w 100% władnością obywateli. Lokalny samorząd planuje, że ten region osiągnie dodatni bilans energetyczny w 2050 roku.

W Szkocji finansowany przez rząd program CARES dotuje społeczności energetyczne, a przede wszystkim wspiera działania w podejmowaniu pierwszych decyzji takich jak studium wykonalności czy wspomaga finansowanie kosztownych inwestycji w formie pożyczki z możliwością późniejszej spłaty na atrakcyjnych zasadach.

W Niemczech w gminie Neuenkirchen powstał park wiatrowy. Park składa się z 12 turbin wiatrowych i przynosi dochód lokalnym rolnikom i właścicielom gruntów, na których powstał. Finansowy udział w tym przedsięwzięciu ma też gmina.

W Edynburgu właściciele publicznych budynków i lokalne władze udostępnili dachy na montaż paneli PV.

W Niemczech społeczności energetyczne mają długą tradycję i są inicjowane oraz współfinasowane przez obywateli. Zachętą są korzystne warunki inwestowania, gwarantowana premia czy stała taryfa.

Samorządy lokalne czy regionalne są idealnym partnerem, który sam może inicjować czy wspierać powstawanie społeczności energetycznych na swoim terenie jednocześnie osiągając profity.

Społecznościowe programy energetyczne przynoszą wiele korzyści wykraczających poza przyczynianie się do realizacji celów klimatycznych. Przedsięwzięcia opracowywane i realizowane przez społeczności energetyczne o demokratycznych strukturach zarządzania nie tylko przyczyniają się do zmniejszenia emisji CO2, ale również do realizacji innych strategicznych celów polityki lokalnej. Poprzez poprawę efektywności energetycznej oraz produkcję energii elektrycznej z OZE można ograniczyć ubóstwo energetyczne i wspierać najbardziej potrzebujących konsumentów.

Społeczność energetyczna łączy ludzi pozwala na powstanie bardziej aktywnych form obywatelstwa lokalnego, wspólne inicjatywy zachęcają mieszkańców do większego zaangażowania i troski o swoją okolicę, przekonując ich do udziału w innych zrównoważonych działaniach, takich recykling, sortowanie odpadów powstawanie punktów „napraw, zamiast wyrzucić”, wspólnej mobilność itd.  Przyczynia się również do zwiększenia lokalnego rozwój gospodarczego i powstania nowych miejsc pracy.

Istnieją różne sposoby, dzięki którym samorząd lokalny może wspierać rozwój energetyki społecznościowej albo bezpośrednio angażować się w działania w tym obszarze.

Nie bez znaczenia jest fakt, że łatwiej jest grupie niż pojedynczemu gospodarstwu sfinansować dane przedsięwzięcie i ponieść koszty zakupu. Skupienie kilku podmiotów, które w różnych porach doby pobierają energię elektryczną pozwala na maksymalizację autokonsumpcji co jest najbardziej optymalnym wykorzystaniem energii elektrycznej wyprodukowanej przez słońce. Dodatkowo niezadawalająca jakość polskich sieci elektroenergetycznych z których 50 % nie było modernizowanych przez co najmniej czterdzieści lat w okresach pików produkcji nie jest w stanie przyjąć całej energii, którą prosumenci chcieliby przesłać do sieci. Sprzedawca energii, do której jest podłączona instalacja prosumencka jest w stanie w przypadku obawy o awarię sieci wyłączyć zdalnie odbiór energii z naszej instalacji PV. Niestety przepisy na razie nie precyzują w jakich przypadkach zakład energetyczny może to zrobić na ile godzin i w jakiej wysokości rekompensaty powinien wypłacić prosumentowi. Bufor bezpieczeństwa instalacji może stanowić magazyn energii, ale dla pojedynczego gospodarstwa domowego jest to kosztowne rozwiązanie .

Dlatego społeczności energetyczne to idealne rozwiązanie zarówno w miastach jak i na obszarach wiejskich, bezpieczeństwo energetyczne, lepsze wykorzystanie wyprodukowanej energii, atrakcyjne warunki finansowania i prawdą jest, że duży może więcej.